Z nowym rokiem..
04/01/2009 10:57 - wnukowie
Witajcie kochani.. "Z nowym rokiem, nowym krokiem.." Jakiś dzis optymizm we mnie zagościł, może to sprawił śnieg, a może mróż, a nie wiem...Mam tylko nadzieję, że zgoście we mnie na dłużej...
Ostatnio wstawiłam do galerii nasze zdjęcia ślubne, mam nadzieję, że sie podobają...Wykonał je nasz przyjaciel Łukasz..Może troszkę Wam opowiem o tym szczególnym dniu i dlaczego taki pomysł..
Pomyśl i marzenie urodziło się w głowie mojęgo męża(zapewne dawno temu), który w folklorze jest zakochany po uszy, to jego pasja i hobby.. Nadmienię, że ma tyle książek związanych z tą dziedziną sztuki, że ostatnio półki urwały się od ich ciężaru...hahaha(dzień przed wigilią). To są jego "białe kruki" i poszukuje ich na allegro z wielką pasją.. To jest wspaniałe patrzeć na niego z jakim błyskiem w oczach rozpisuje układy i szuka muzyki do nowych tańców..
Wiele osób mnie pyta dlaczego się zgodziłam na ludowy strój.. Pewnie z wielkiej miłości do męża i zawsze marzyłam o wyjątkowym  ślubie takim jak nikt nigdy nie miał.. I tak było!!! Kiedy założyłam strój mieszczan żywieckich poczułam sie jak księżniczka, którą zawsze chciałam być na balach przebieranców..Niestety byłam, albo muchomorem, albo cyganką, a wszystkie koleżanki królewnami :-(.. Poczułam sie tak wspaniale jak nigdy przedtem..Wszyscy na mnie patrzyli, nie ważne, że jedni z zazdrością inni z ironią, ale patrzyli.. Jadąc bryczką do kościoła budziliśmy wielkie zainteresowanie ludzi. To było to. Każdej pannie polecam ślub w stroju ludowym.. i to jeszcze za dwadzieścia tysięcy złotych, bo tyle był mój warty. Nasz był wypozyczony choć szkoda chciałabym mieć go w domu.. Ten strój jest ręcznie haftowany, na ręcznie tkanej koronce..
Rewelacja..Zobaczcie zdjecia!!!!


,
http://www.adawnuk.pl/index.php?page=blog&id=&title=z-nowym-rokiem..