A u nas jakoś nadal leniwie, czas biegnie jak szalony, a matka wiecznie zaspana i nie ogrania dni. Powiem Wam, że od września nie wiem jak ten czas minął , każdy dzień zaprogramowany i obstawiony zajęciami Adulki i tak mija tydzień za tygodniem – szaleństwo!

Ada uczy się pilnie praca z Tobiim idzie powoli, ale mamy już pewne sukcesy z czego się cieszymy bardzo, bardzo. Nie cieszymy się jednak promocji w jakiej kupiliśmy sprzęt, zachłyśnięci magicznym hasłem „Promocja trwa do wyczerpania zapasów” zakupiliśmy sprzęt w promocyjnej cenie 18990 zł. Szczęśliwi, że korzystnie kupiliśmy sprzęt alternatywnej komunikacji, a tu już w lutym owy sprzęt w NOWEJ CENIE kosztuje 9999zł. I jak tu nie ma człowieka szlak trafić, brakuje mi słów. Tyle narzekania, ale powiem Wam, ze bardzo mnie to boli, że można były te prawie 10 tys. zł na programy wypasiony laptop i inne udogodnienia.

Teraz zbieramy się do zakupu statywu do laptopa zobaczcie klik klik cena znów powalająca 1400 zł.