Najpierw zawirusował nam się laptop i ponad tydzień byliśmy oderwani od świata internetowego, ale to ma swoje plusy…
W poniedziałek odwiedziłam nas rodzinka Preclaach nie widzieliśmy się chyba 3 lata tak właśnie policzyłam szybko. Szymek wyrósł rozgadał się no i jak zwykle za mała czasu było, aby się nagadać.
W czwartek Adzie wypadł kolejny ząb górna jedynka lewa, znaczy matka mu pomogła wycierając Budziaka jak zwykle, ach… Wypadają jej zębole koszmar, a nowych nie widać….
Piątkowe popołudnie spędziliśmy w miłym towarzystwie Antkowej rodzinki, a że ostatnio łączą nas problemy z żywieniem to znów czasu zabrakło i mam nadzieje, że uda nam się pojechać do nich z rewizytą..
Booooooooooooooo kochani nasza dzielna córka wczoraj była na swojej pierwszej wielkiej imprezie w restauracji na I Komunii, na wyjątkowym święcie ANTOSI.. Była bardzo dzielna dorosła mam nadzieję do bywania w wielkim świecie, może pomogły wizyty kolegów, och odetchnęliśmy z ulgą i z radością mogliśmy świętować całą nasza rodzinką…
.