A u nas jak u nas Ada na antybiotyku jeszcze 2 dni wydzielina jak u wielu dzieci gęsta i nie fajna do odessania. Ale bez temperatury u z nockami w miarę przespanymi.
Uczyć się nadal nasza Dama nie ma ochoty dzieją się dantejskie sceny podczas wizyt pani z poradni i pani logopedy. Nie powiem czasem raczy coś zrobić z matką, ale rzadko.
Hrabina polubiła wietrzenie na tarasie jednak jeździć po terenie nie ma ochoty tras i koniec, ale to i tak postęp, bo ostatnio nawet to nie było fajne.. Humor jej dopisuje tylko i wyłącznie przed telewizorem. Telemaniaczka, a co najgorsze zaczęły jej się podobać durne bajki.. Dorasta gwiazda, oj dorasta no i znów urosła ciuchy kupujemy uwaga 128 i więcej. Matka nie miała rozeznania na ile się kupuje dzieciom rzeczy w tym wieku, ale ostatnio podejrzałam u moich przedszkolaków i 5 latki noszą 110 - 116, więc przeraziłam się jak duża jest Adula. No niestety Smoczysko w tym względzie nie odpuszcza, Ada rośnie, a wraz ze wzrostem siła mięśni nieubłagalnie maleje.
Przygotowania świątecznie kiepsko uuuu bardzo, 2 okna umyte z 7,(więc sprzątaniu przedświątecznemu mówię NIE NIE NIE, bo jak nie posprzątam to Wielkanoc, nie zając nie ucieknie), ciągle piorę jak by z dziesięć osób było w naszej rodzinie, a nie 3 bleeeeeeeee idę wywiesić pranie 4 pralka dziś..