Mały spadek formy...
21/10/2010 13:01 - Ewelka
Ada od niedzieli jakaś nerwowa, a co za tym idzie i my nerwowi... Jednak wczoraj,  przelało się jej zachowanie i niepokój często niosą, ze sobą jakieś zmiany chorobowe.. No i wczoraj zaczęły się telefoniczne mediacje i konsultacje lekarskie. Ogólnie mówiąc Adzie doskwierał dyskomfort rurkowy. Dwa tygodnie temu byłą wymiana rurki i niestety otrzymaliśmy   inny rodzaj z Hospicjum, jednak spełniała wszystkie funkcje starej i pan doktor zdecydował, że można ją założyć. No jednak Księżniczce Adrianie I taka nie odpowiada, no tak damy mają - niestety.. Tylko biedna matka musi się domyśleć i wykombinować, co doskwiera dziecku. - powiem Wam, że to ciężki, mam nadzieję, że udało mi się..Teraz dostaliśmy inną tez nie taką jak chcieliśmy, ale po zmianie Ada jak na razie zadowolona. Pani doktor jak zwykle przyjechała na zawołanie, osłuchała, wysłuchała i nie ma nic groźnego na tę chwilę  zwiększyła Adzie inhalacje i powiem, że stan na dziś super. Noc przespana, wydzielina ładna i łatwiejsza do odessania,   a księżniczka w znakomitym humorze. Oby tak dalej!!!!!


,
http://www.adawnuk.pl/index.php?page=blog&id=&title=maly-spadek-formy...