Dzi¶ miałam pilny wyjazd na 9.00, wstałam ciuchutko, a że Darek wrócił z popołudniowej zmiany o 4.00, to razem z Ad± jeszcze sobie spali jak wychodziłam... Cicho wszystko uszykowałam: leki dla małej, wodę na mleczko, obiad i wyszłam.. Jednak zdziwiło mnie, jak wróciłam o 12.00, a w domu półmrok, przestraszyłam się nawet, a moje słoneczka nadal spały.. Ada chyba odespała dzi¶ ostatni tydzień, tata nockę w pracy i ledwo co zd±żył do niej dzi¶... Ach moje kochane ¶piochy..
A to ich spi±ce zdjęcie jaki¶, rok temu... Prawda, że podobni do siebie??
..
http://www.adawnuk.pl/index.php?page=blog&id=&title=spiochy...