Śpij i odpoczywaj ładuj akumulatory przed powrotem Ady.Cieszę sięże już małej lepiej.Trzymam kciuki no i wracaj Adusiu szybko do zdrowia.Popatrz jaką masz dzielną córę tak się kiedyś bała nowych twarzy(tak pisałaś chyba dobrze pamiętam)a tu proszę zuch dziewczyna.

buziaczki - trzymajcie się
całuski też osobne dla Ciebie Ewelina

polaczka Pewnie wyrosła, już z lęków... Tak masz rację niech dzielnie znosi i walczy z tym choróbskiem.

ba_siunia dzięki dzięki pozdrawiamy..

Nadrabiam czytanie zaległości blogowych i ze smutkiem dowiaduję sie o chorobie Aduńki.
Trzymamy kciuki za powrót do zdrówka i do domku.
A badania się przydadzą.
Ewelka sił zyczę z całego serca.
Pozdrawiamy

KOCHANI JESTEM Z WAMI MYŚLAMI I SERCEM.... NA PEWNO NIE DŁUGO BEDZIECIE W DOMKU. POZDRAWIAM WAS SERDECZNIE