Z CAŁEGO SERCA ŻYCZĘ WAM I INNYM CHORYM DZIECIACZKOM ZNALEZIENIA CUDOWNEGO LEKU. GDYBYM MOGŁA ZMIENIĆ CHOĆ TROSZKĘ ŚWIAT TO NIE CHCIAŁA BYM W NIM CHORÓB, BÓLU, ZŁA I CIERPIENIA. CZASAMI TO WSZYSTKO WYDAJE MI SIĘ TAK BARDZO NIESPRAWIEDLIWE A CHWILAMI MYŚLĘ ŻE BÓG DOŚWIADCZA TYLKO TE SILNE, DOBRE OSOBY BO WIE ŻE MIMO TRUDNOŚCI PORADZĄ ONE SOBIE. I TAK TEŻ ZAPEWNE JEST Z WAMI.
TO ŻYCZĘ UDANYCH SŁOMIANYCH DNI. MOŻE WSPÓLNIE Z ADULKĄ ZROBICIE JAKĄŚ IMPREZKĘ. CAŁUJĘ WAS MOCNO.

Ojojo ,jak trudno,ale głową muru nie przebijem,zawsze trzeba miec NADZIeję,że będzie lepiej ,że stanie się COS -CUD ,że to będzie to, co byc może pomoże wszystkimm dzieciaczkom.Ufff,wierzmy ,że będzie lepiej,a teraz miłego chłodnego wypoczynku,po upalnych dniach.Pozdrawiam.

Ewelinko,Ty przecież także jesteś w podróży... Jesteś w niej każdego dnia. Ja jestem dumna z Twojego podróżowania. Jesteś otwarta na nowe odoświadczenia (nawet na te, o których teraz tylko marzysz), chętnie poszukujesz - badasz nowe grunty, jesteś odważna i wytrwała, znajdujesz powody do prawdziwej radości także w sprawach i rzeczach dla innych zwyczajnych (chropowatość kory drzew, zieleń trawy). Pamiętaj o tym także. Twoja podróż jest ważna dla wielu osób. Pozdrawiam Dobrą Mamuśkę.

lognina Dzięki za miłe słowa... Impreza była cały dzień bez czesania i ubierania czyli Piżama Party całodniowa... wiesz często słyszę właśnie takie słowa w odniesieniu do naszej sytuacji...i choć jest w niż wielka mądrość to w tej właśnie sytuacji ja wolałabym być słaba. I powiem Ciże nie mam sił od czasu urodzenia Ady chodzić do kościoła. Bo się zniechęciłam postawa księży, ale na szczęście wiara to nie tylko kościół. Może kiedyś znajdę tyle siły by się przełamać, bo wiem ja wiele osób modli się za nas. Teraz przekornie mówię, szantażując Najwyższego,że chyba lepiej mają Ci źli i słabi - bo mają zdrowe dzieci.. Jednak co to zmieni - nić On i tak ma swoja wizję... Jednak w głębi serca jest wielka chęć CUDU...

iwa dzięki dzięki i dużo chłoduuuuu...

hey Wspaniała MAMUŚKO tak dawano się nie słyszałyśmy i nie gadałyśmy,że już i mi smutno za Wami.... Twoje słowa zawsze wprowadzają mnie w pozytywne myślenie... Dziękuje.. CO do podróżny to chyba całej naszeżycie jest podróżą.. Tylko teraz jakieś zakrętasy i wyboje są na niej...