Weekendowo = gorączkowo!! | Blog

Blog

Weekendowo = gorączkowo!!

07/06/2010 14:54 Author

Ewelka

No i czar wiosennego słońca minął jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, ale na chwilę... Jak tylko zacznę się cieszyć, to coś się wydarza., bo za pięknie nie może być.. Sobota przywitała nas stanem podgorączkowym u Ady oraz nadmiarem wydzielimy.. Zawsze tak jest gdy tylko pojawi się gorączka ja już nauczona zachowania Ady zaraz zbijam temperaturę, bo nawet 37,2 to dla niej dużo!! Sytuacja już w niedzielę była opanowana, ale niestety słoneczny weekend spędziliśmy w domu.. Jednak nie było nudno, odwiedzili nas Marta, Marcin i czteromiesięczny Michałek - Ada nadal zazdrosna o małe dzieci.. Dzięki kochani zapraszamy częściej. A my z Darkiem spragnieni rozmów i wymiany wrażeń nie tylko z sobą nie mogliśmy się nagadać z gościmy. Miło jest spotkać się z sympatyczną rodzinką. My oczywiście rozpieszczaliśmy i nosiliśmy malucha, takie z nas wariaty na małe dzieci, ale On to lubi... Zresztą obydwoje przepadamy za dziećmi w każdym wieku. Ja z racji zawodu, Darek tez ma wielki dar pozyskiwania dziecięcych uśmiechów. A Maluch bardzo towarzyski za rodzicami, po prostu słodki Ciastek.. Dziś już Adula zadowolona ogłada bajki, a w oczach pojawiła się chęć do życia. Jakoś czym Ada większa i więcej rozumie mi ciężej na sercu. Nie myślę o przyszłości, bo mnie przeraża, jak SMOCZYSKO ją zjada, ale nie będę się rozczulać nad sobą. Choć niestety rówieśnicy Ady źle na mnie działają ostatnio uświadomiłam sobie, że kiedy zaczynałam pracę w przedszkolu dostałam do grupy 2,5 latki i były takie samodzielne i tak bardzo..... Oby jutro było lepsze...No i burza u nas za oknem, ach jaka ta pogoda zmienna, potem nie ma co się dziwić, że człowieka szlak trafia!!!!!!!!!!

Sama słodycz!!!!!!!!!!!!!

1% 1% podatku gastrostomia Grodzisk jeden procent podatku Nowy Tomyśl peg PEG Poznań Rdzeniowy Zanik Mięśni Sma sma SMA SMA I SmaI smaI smaI Wielkopolska

Komentarze

aza9

Tak, śliczny...Piękny Michałek! Smile

Ach u nas (w Poznaniu) też pogoda zmienna rano 20 stopni potem deszcz, następnie upał 30 stopni, potem burza z gradem, a teraz słońce...... No tak Adulka coraz więcej rozumie... Ale już nie długo będzie rozumiała jeszcze więcej... Jak bardzo was kocha. Choćby patrząc na Wiktorka czy Antosia. Bądźcie dobrej myśli choć wiemże to nie zawsze możliwe... Życzę Wam wszystkiego dobrego ...

Cze

Martag

Kochana! bardzo dziękujemy za sobotnią gościnę, było nam niezmiernie miło Smile

. My też szukamy kontaktu z innymi rodzicami, bo jak się ma dzieciątko to tak już jest Smile

. W każdym razie cieszyliśmy się bardzo ze spotkania, a teraz jeszcze jesteśmy dodatkowo dumni,że zawitaliśmy na stronkę Aduli Smile

. Ciastek się cieszy,że są tutaj jego zdjęcia Smile

. Pozdrawiamy jeszcze raz całą Waszą wspaniałą rodzinkę iżyczymy powodzenia w realizacji ambitnych planów na przyszłość Smile

Buziak!!!

Cze

LONGINA

BIEDNE, KOCHANE SŁONECZKO. DOBRZE ŻE JUŻ TROSZKĘ LEPIEJ. POGODA W KRATKĘ TO I HUMORY SIĘ CO CHWILĘ ZMIENIAJĄ. NO TO MAMY COŚ WSPÓLNEGO BO JA PO PROSTU KOCHAM DZIECIACZKI. TE DUŻE I TE MAŁE Smile

NIE UMIEM PRZEJŚĆ OBOJĘTNIE OBOK SZKRABIKÓW. PRZYDADZĄ WAM SIĘ KOCHANI ROZMOWY I SPOTKANIA- TO TAKA ODSKOCZNIA OD CODZIENNOŚCI. MALUTKI JEST NAPRAWDĘ CUDNY. ŚCISKAM WAS MOCNO I CAŁUJĘ Smile

Cze

iwa

Wiesz ,to pewnie przez ten upał nie mam sił pisac ,ale jeśli mogłabym to POdpisuję się obydwoma rękoma pod tym co napisała szanowna LONGINA-słowo w słowo(przepraszam za to lenistwo-może się starzeję heheeh).ALe naprawdę GORĄCO i MOCNO WAS POOOOOOOZDRAWIAM!!!!11

Cze

Ewelka

aza9 dziękuję za miłe słowa......

Cze

Ewelka

Martąg To my dziękujemy nam ciężko się wyrwać z domu....

Cze

Ewelka

LONGINA już jest ok....a dzieciaki są sympatyczne i milusińskie

iwa tez popieram

Cze

nitka82

Ewelko wiem co czujesz.Moja córka ma siedem lat,a patrzę na nią jak na dziecko kilkunastomiesięczne.I inaczej nie chcę patrzeć,bo gdybym ciągle myślała jaka była by już duża, jaka samodzielna to nie dała bym rady.Michałek -słodki,w sam raz do całowania Smile

Ja też uwielbiam dzieci,bardzo się cieszę jak ktoś odwiedzi nas z małym brzdącem,po wizycie jednak jestem trochę rozstrojona,bo samemu chciało by się tak...
Cieszę sięże Adusia lepiej to najważniejsze.Pozdrawiam

Cze

Ewelka

nitka82 ja mam to samo....ale nie che pisać bo to smutne

Cze