Hejj! fajnieże się weekend udał Taki spacer po lesie to kady lubi i każdemu dobrze robi .... Adka ślicznie wygląda tylko trochę na zmęczoną na pierwszym zdjeciu. No tożyczę takich przyjemnych chwil z rodzinką na spacerkach i sprawnych przygotowań do ślubu... hahahhahahahah

Oby jak najwięcej takich wypadów

Życzę udanych spacerków:-)

ruszajcie się najczęściej z domu jak się da - pora roku ku temu jest odpowiednia, miejsca macie, dla Ady same plusy (ah to poznawanie swiata i świeże powietrze!)

szkoda tylko,że się z tymi schodami tak umęczycie.

aza9 weekend znakomity szkoda,że w kolejny Ojciec pracuje, bo znów siedzimy samotnie...

basik71 powoli się rozkręcamy....

Aplusm

Gofer73 no szkoda ale na razie tak musi być.... Co będzie dalej pokarze przyszłość...

CIESZĘ SIĘ ŻE WYCIECZKA UDANA. PEWNIE ADUNI SIĘ LEPIEJ SPAŁO JAK SOBIE POWDYCHAŁA ŚWIEŻEGO, LEŚNEGO POWIETRZA. A TAK NAWIASEM MÓWIĄC PODOBNO ŚWIETNIE USPOKAJA PRZYTULANIE SIĘ DO PNIA BRZOZY. BUZIAKI

Musisz chyba do mnie przyjechać u nas za domem ogromne łąki a tam kaczeńceno i hasa sześć sarenek i kupa zajęcy.Widok cudny.No ale coś za coś spałaszowały mi chyba z 50 drzewek modrzewi i olszyny no ale trudno za taki widok ....

LONGINA Ada po takich wyprawach jest tak podekscytowana,że nie ma mowy o spaniu.... A o przytulaniu do brzozy słyszałam, w ogóle te drzewa koją, sam ich widok wprowadza człowieka w pozytywny nastrój...

polaczka ach kaczeńce, kaczeńce uwielbiam... ja pochodzę z małej wsi i zawsze kiedy pojawiały się kaczeńce na łące biegłam co sił i przynosiłam kilka gałązek do wazonu.. Niestety wytrzymywały tylko jeden dzień w moim pokoju.. Właśnie takie pamiętam dzieciństwo kaczeńce i dzika mięta, która co roku pojawiała się w jednym miejscu.. Nikt o niej nie wiedział tylko ja... achhh jak mi brak beztroski... Biegania boso po trawie i zapomnienia o Bożym świecie.. achhhhhhhhh