> Strona główna > Blog > WSPOMAGANIE
Highlight Highlight
>  Blog
Wrz
29
2011
Rank
Autor: Ewelina
WSPOMAGANIE
Darek pojechał na Węgry z zespołem, a u nas jak zwykle wesoło.
Ada całą noc nie spała, tętno wysokie i nic więcej. Rano była wymiana rurki osłuchowo czysto ale serducho wali nadal jak szalone. Stawiamy na ucho lub brzuch, ale Adę wszystko boli kiedy pytam. Teraz zasnęła, ale co będzie później nie wiem, aż boję się pomyśleć. Powiem Wam, że bezsilność mnie wykończy, ta nie moc jest przerażająca. I zawsze dzieją się takie rewelacje kiedy jestem sama w domu. Ach boję się najbardziej nocy, że się nie obudzę, więc nie śpię.. 
A tak pięknie na dworze i nawet na grzybach byliśmy z Adulką, tak bardzo mi żal, że chwil radości tak niewiele w naszym życiu. A niestety te małe rości często okupione są nerwówkami.
Tags -
Sie
13
2011
Rank
Autor: Ewelka
WSPOMAGANIE
Ada już od dwóch lat jest w programie dożywiania w Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej Nutrimed, który jest jednostką służby zdrowia oferującą pomoc każdej osobie wymagającej odżywiania drogą sztuczną, zarówno do przewodu pokarmowego (zgłębniki/ sondy, przetoki odżywcze – gastrostomia lub jejunostomia), jak i drogą dożylną (pozajelitową). Działamy od 2004 roku, obecnie obejmujemy opieką ponad 800 pacjentów.
Jestem zadowolona opieką nad nami, odwiedza nas wspaniała pielęgniarka Pani Hanna, która świetnie pobiera Aduli krew. Na ostatniej wizycie właśnie  robiliśmy wyniki nareszcie są w  normie. Nawet nieszczęsny POTAS, z którym walczymy i troszkę wspomagamy Adę suplementami diety. Cieszę, bo po ostatnich chorobach, bałam się o wyniki, no i Ada ładnie przybiera na wadze co  może nie cieszy mojego kręgosłupa, ale waga 16.2 kg. Ada dostawała bombę kaloryczną w postacie preparatu Nutrini energy multi fibre tu krótki opis [klik klik]. Teraz ma zmianę na Pepticorb [klik klik] mniej kaloryczny i sprzyjający lepszej tolerancji składników odżywczych oraz minimalizuje ryzyko refluksu. Zobaczymy jak go Ada będzie tolerowała.
To nie jest wyłączna dieta Ady, mama gotuję Aduli zupki w Thermomix, nieoceniona maszyna, droga, ale już spłacona. Tata dba o jogurciki i deserki dla Ady, co najczęściej kończy się wizytą w Tesco, a nie pracą kuchenną. hahaha




Paź
21
2010
Rank
Autor: Ewelka
WSPOMAGANIE
Ada od niedzieli jakaś nerwowa, a co za tym idzie i my nerwowi... Jednak wczoraj,  przelało się jej zachowanie i niepokój często niosą, ze sobą jakieś zmiany chorobowe.. No i wczoraj zaczęły się telefoniczne mediacje i konsultacje lekarskie. Ogólnie mówiąc Adzie doskwierał dyskomfort rurkowy. Dwa tygodnie temu byłą wymiana rurki i niestety otrzymaliśmy   inny rodzaj z Hospicjum, jednak spełniała wszystkie funkcje starej i pan doktor zdecydował, że można ją założyć. No jednak Księżniczce Adrianie I taka nie odpowiada, no tak damy mają - niestety.. Tylko biedna matka musi się domyśleć i wykombinować, co doskwiera dziecku. - powiem Wam, że to ciężki, mam nadzieję, że udało mi się..Teraz dostaliśmy inną tez nie taką jak chcieliśmy, ale po zmianie Ada jak na razie zadowolona. Pani doktor jak zwykle przyjechała na zawołanie, osłuchała, wysłuchała i nie ma nic groźnego na tę chwilę  zwiększyła Adzie inhalacje i powiem, że stan na dziś super. Noc przespana, wydzielina ładna i łatwiejsza do odessania,   a księżniczka w znakomitym humorze. Oby tak dalej!!!!!
Lip
21
2010
Rank
Autor: Ewelka
WSPOMAGANIE
No i co by tu napisać... Na pewno to, że jest lepiej, stany zapalne się zmieszają, Ada wygląda znacznie lepiej i z chęcią ogląda bajki na laptopie. Niestety stan gorączkowy powyżej 38 stopni się  utrzymuje i nie można go zbić.  Okłady z zimne i leżenie na golaska niestety nie pomaga zbytnio.. Główną przyczyną pozostania w szpitalu, jest zapalenie błony śluzowej żołądka, no bo przecież tego jeszcze Ada nie miała w swej karcie chorób. Dziś na szczęście jest spokojna i nawet nie grymasi z powodu stanu gorączkowego..I oby z dnia na dzień były coraz lepsze wyniki... Dziękuję za wsparcie blogowe, telefoniczne, sms-owe i pozytywne myśli..
Lip
06
2010
Rank
Autor: Ewelka
WSPOMAGANIE
Tak bym rzekła Ada w dużo lepszej formie.... Nie płacze i jest zadowolona, choć jeszcze osłabiona, ale z zainteresowaniem ogłada wszelkie sprzęty na oddziale, są zdecydowanie atrakcyjniejsze, niż mama i tata.. Mi spadł kamień z serca, bo Ada ma tu wspaniała opiekę, niestety przez balonik nie gada, ale poczekamy zobaczymy, na razie oczy jej krążą wkoło i najwspanialsze są pompy infuzyjne i kolorowe respiratory, no i odgłosy na korytarzu...tyle na dziś jutro wezmę Aparat i wstawię Wam fotki.  
Strona 1/5 1 2 3 4 > >|
Archiwum
Nasze Galerie
Panel usera
Witaj Gość
IP: 3.149.255.162

Login
Hasło