> Strona główna > Blog > ODCZUCIA
Highlight Highlight
>  Blog
Gru
14
2009
Rank
Autor: wnukowie
ODCZUCIA
Jest ok Młoda czuje się znakomicie, udoskonala gadulstwo... Wydaje coraz więcej dźwięków i coraz głośniej niestety wielu z nich nie rozszyfrowałam. Ale ma takie przecieki, że i w nocy daje popalić nieźle.. Jednak cieszy mnie fakt jej gadulstwa, zauważyłam, że stara się naśladować mnie i intonuje wyrazy. Dlatego staram wypracować słowa klucze..Może się uda choć mała cwaniarka, szybko zmienia swe zainteresowania i nudzi się mamusią. Kimba natomiast może  to najlepsza zabaweczka na świecie, dzięki niej Ada w jednej chwili jest w pokoju, w następnej w kuchni,potem  w łazience i jest zachwycona. Potrafi spędzić w niej nawet trzy godziny, a wyjęta płacze i wymownie pokazuje wzrokiem ma wózeczek., by posadzić ją z powrotem Dziś mnie zdumiała, zauważyłam, że rusza raczkami, nie tylko paluszkami, ale i cała częścią rączki od łokcie w dół. Trwało to nawet dość długo, może się powtórzy..
Mam nadzieję, że jej osłabienie chorobowe skończyło się już choć jeszcze jest słaba i potrafi pospać dwa razy dziennie i jeszcze jest płaczliwa.
Dziś rano przeżyła horror drogowy, śnieg mnie bardzo wystraszył. Bo jak zwykle drogowcy zaspali i rogi w mieście były dość ślizgie.  A mój ukochany maż nie wymienił mi jeszcze opon na zimowe, oczywiście z braku czasu.. A że dziś miałam bliskie spotkanie z autobusem i zakrętem, to stwierdziłam, że to już nie przelewki.. Och serce miałam w gardle oj miałam.
A ja już też znacznie lepiej, wywaliłam choróbsko z siebie i już, jeszcze troszkę dobija się, ale nie dam mu się..
Tylko Ojciec trzyma się dzielnie, zahartowany z niego facet..  
Tags -
Gru
11
2009
Rank
Autor: wnukowie
ODCZUCIA
No  i tydzień skończył się gorączkowo i marudnie.. Ada ma katar i to dzięki mnie chyba, ach.. Omijanie jej dużym łukiem nie pomogło, bo i tak jesteśmy same przez ¾ czasu w domu, więc nie da się. Jak na razie osłuchowo nie jest źle więc wprowadzone są tylko leki wziewne.. A najgorsze to to, że ja jutro jadę na Pięciobój Mikołajkowy organizowany przez moje przedszkole. Ja już myślałam, że odpocznę, bo mąż ma od nie wiem kiedy wolną sobotę, a tu nic. Bo podobno w sobotę wieczorem mają jakieś spotkanie integracyjne w pracy, więc i niedzieli nie będę miała wolnej, bo to męskie spotkanie(hahahaha).
Oj brakuje mi Darka w domu, bardzooooooooooooo.
Ale cóż mam nadzieję że noc będzie spokojna, bo już wieczorkiem Ada była w lepsze formie.. Nie chce wychodzić z Kimby zakochana jest w niej.. Nawet gorączka jej nie przeszkadza, siedzi dzielnie i oczywiście każe się wozić, bo stanie w miejscu to nuda :-).
No sama nie wiem jak minął czas, że to już 11.12 jejku jak mało czasu.Normalnie niedźwiedzie mają fajnie - śpią zimną, teto wiedzą jat się ustawić..
Tags -
Lis
15
2009
Rank
Autor: wnukowie
ODCZUCIA
Jednak wyjazdy kształcą człowieka,  wczoraj po wymianie rurki Ada odżyła zdecydowanie.. Dlatego odważyliśmy się odwiedzić, Matkę Chrzestna Darka i Ada była zachwycona pobytem u cioci..
My również, bo wyjście z domu to dla  naszej trójki rozgrywka nie lada, bo opuszczamy „więzienne mury”.. A, że ciocia mieszka na parterze to zobaczyłam jakim luksusem byłby parter w naszym przypadku.. Ale jak na razie w grę wchodziła,  by  zamiana a raczej nikt nie zamieni się na 2 piętro, bo szukaliśmy.
Jednak nie o tym chciałam napisać, otóż ciocia wyczytała w Głosie Wielkopolskim, że  cytuje: „... pojawi się kosztowna nowość – świadczenie pielęgnacyjne w wysokości 520 zł dla każdego, bez względu na dochód w rodzinie. Będzie ono przyznawane matce lub ojcu, który zrezygnuje z pracy by zaopiekować się niepełnosprawnym dzieckiem. Dotychczas otrzymywały je osoby, które nie miały dochodów wyższych niż 583 zł na osobę w rodzinie...”.
Powołuje się na tylko i wyłącznie artykuł w gazecie z dnia 13.11.2009r, niby dla każdego, ale i nie bo zapewne dorywcze prace, na umowę o prace lub o dzieło bedę dyskwalifikowały rodzica..
Paź
03
2009
Rank
Autor: wnukowie
ODCZUCIA
Dziś ranną porą zadzwonił telefon, który wyrwał mnie ze snu w deszczowy, jesienny ranek.. Na niedomiar złego to był  telefon Darka,. Zamilkł po dwóch dzwonkach, rozładował się. Dzięki temu  nie rozbudziłam się, zasnęłam i śniło mi się............ achhhhhhhhh
       Wiem, że to był sen, jednak był spełnieniem moich najskrytszych marzeń..
Główną bohaterką jak możecie się domyślić była Adulka siedziała w łóżeczku o bawiła się lalkami, misiami i książeczkami. W pewnej chwili zawołała MAMO, a ja stanęłam  w drzwiach  wzięłam ją i poszłyśmy jeść śniadanie. W pokoju stało mleko w kubku i i kanapka, mała bez namysłu zabrała się do pałaszowania posiłku. Zadawała mnóstwo pytań, „a po co”, „a dlaczego”, „a czemu”, „a kiedy” itp... 
     Nie wiem jak długo trwał mój sen, ale kiedy się przebudziłam w pokoju stało łóżeczko byłam w nim moja córeczka,  niestety nie siedziała. :-( . Nie macie pojęcia jak zabolało mnie serce, że to był tylko sen, choć nie wiem czy chciałam śnić dalej..? I jakoś cały dzień nie mogę się pozbierać.. To nie pierwszy i zapewne nie ostatnio taki sen w moim życiu...  Bo tak brak u nas tupotu małych stóp, brak szczebiotu dziecięcego, brak pomalowach ścian i achhhh.  To nie narzekanie, to marzenia..
Wrz
14
2009
Rank
Autor: wnukowie
ODCZUCIA
Nadal nie mogę wejść w rytm praca, dom choć to tylko dwa dni.. Dwa lata „odpoczynku” w domu dają się we znaki (lenistwo) i już...Nie mogę się zabrać za pisanie na blogu.
W sobotę wybraliśmy się nasza trójeczką na imprezę zakładową Taty.. Ada zainteresowana zbytnio nie była.. Jednak, że był to piknik w lesie, wędrowałyśmy leśnymi dróżkami,a ojciec integrował się. Jednak tylko towarzysko, bo był kierowcą hahahahha...
Adula zachwycona była lasem, a piknikiem niekoniecznie,  boi się głośnej muzyki, a szczególnie mikrofonu, który był chyba rozkręcony na full. Pojechaliśmy na chwilę, a zabawiliśmy ponad 3 godziny... Właśnie w sobotę zdałam sobie sprawę jak szybko robi się już ciemno i niestety  jesień depcze nam po piętach... Może popada i będą grzyby bo mamy ochotę na kolejną wycieczkę do lasu oczywiście połączona z grzybobraniem..   
Strona 48/52 |< << < 45 46 47 48 49 50 51 > >|
Archiwum
Nasze Galerie
Panel usera
Witaj Gość
IP: 18.119.131.72

Login
Hasło