> Strona główna > Blog > ODCZUCIA
Highlight Highlight
>  Blog
Gru
01
2011
Rank
Autor: Ewelina
ODCZUCIA
Noc minęła bez temperatury, choć nadal w wysoką akcją serca, obudzili nas o 6.30, więc Ada niezadowolona teraz trochę przysnęła.. Z racji, że jesteśmy w izolatce nie mamy telewizora, a rano padał program do odtwarzanie DVD płacz nie z tej ziemi. Jednak z pomocą przyszła siostra oddziałowa i pan informatyk wgrała nam coś nowego i Adula ogląda PEPĘ i inne maszkary.
Lis
30
2011
Rank
Autor: Ewelina
ODCZUCIA
Dziś zdjęcie płuc dało fatalny obraz sytuacji, rozległe zapalenie płuc.. Niby CRP spadło, ale temperatura się utrzymuje nadal. Dziś nowy antybiotyk, mam nadzieję, że jutro będzię lepsze. Trzymajcie kciuki oj potrzeba nam wsparcia duchowego..
Lis
29
2011
Rank
Autor: Ewelina
ODCZUCIA
Wczoraj wieczorem nie było na co czekać nie mogliśmy odessać Ady w żaden sposób. Temperatura nie schodziła, a antybiotyk nie poradził sobie.. Po wyniku CRP diagnoza była już 100% początek zapalenia płuc.. Drugi  antybiotyk dożylnie i nowe inhalacje. Dziś lepiej CRP spadło  na 60, więc leki działają. Ada nie zadowolną i zmęczoną nie ma co się dziwić czwarta nocka, na wysokich obrotach. 
Ja nadal kaszlowa, choć jest dużo lepiej, więc mamy kwarantannę w szpitalu..
Lis
26
2011
Rank
Autor: Ewelina
ODCZUCIA
Ada nocka z głowy wysoka akcja serca od 22.00, a 5.00 rano stan podgorączkowy. Teraz 38,5 i gęsta wydzielina - czekamy na decyzję pani doktor... Ja nadal zawalona, Darek nie lepiej czyli choroba rodzinna.
No i godzina 19.00 Ada 38,9 włączamy Antybiotyk nie ma co czekać...
Lis
24
2011
Rank
Autor: Ewelina
ODCZUCIA
Czuję się znacznie lepiej kaszel oczywiście jest, ale antybiotyk i inhalacje pomagają kataru już nie mam, a kaszel już zaczyna się urywać - wracam do żywych...
Jak wiecie drżę o Adulę, stosuję wszelkie środki ostrożności, ale dzięki kaszlowi wirus fruwa po pokoju. Wczoraj była wymiana rurki anestezjolog zadowolony, więc oby tak dalej.
Nie wiem czy kiedyś pisałam o pszczelej diecie Ady, no może to nie dieta, ale wspomagamy się PROPILISEM, MLECZKIEM PSZCZELIM i PYŁKIEM KWIATOWYM od lipca podaję Adzie na odporność i w tym całym zamęcie zapomniała, że sama też był mogła się wspomóc i pić sobie by się wzmocnić. Naszej sąsiadki dziadek ma pszczółki i mnie zaopatrzyła we wszystko no i podobno mód akacjowy najlepszy..
Mi pozostał teraz antybiotyk, ale po kuracji zaczynam  pić propolis !!!!!!!!!!!!

 
Strona 36/52 |< << < 33 34 35 36 37 38 39 > >> >|
Archiwum
Nasze Galerie
Panel usera
Witaj Gość
IP: 18.188.66.13

Login
Hasło